Płukanki do włosów od Delia Cosmetics
18:32Cześć :)
Już spory czas temu otrzymałam do przetestowania płukanki do włosów od Delia Cosmetics. Ich recenzja miała pojawić się już dawno, ale najpierw musiałam poczekać na opinie cioci, której podarowałam jedną z nich do przetestowania, ponieważ moje włosy mają za ciemny kolor, a potem niestety przebywałam kilka razy w szpitalu. W końcu jednak się zebrałam i postanowiłam, że dziś jest właśnie ten dzień, by napisać wam ich recenzje.
Jak możecie zobaczyć na powyższym zdjęciu, dostałam płukankę różową, srebrną oraz fioletową. Wszystkie znajdują się w plastikowym pojemniku zamykanym na "klik". Wszystkie te płukanki mają za zadanie pozbyć się żółtego odcienia z blond włosów. Różowa dodatkowo zostawia poświatę koloru na włosach, co jest idealnym rozwiązaniem, gdy chcemy zaszaleć, ale tylko na chwilę.
Sposób użycia jest bardzo prosty. Należy wlać do naczynia około 2 l wody, dodać około 1 łyżkę stołową płukanki. Otrzymanym "specyfikiem" należy płukać włosy. Oczywiście, jeśli chcecie uzyskać mocny efekt, należy dodać więcej płukanki.
Moja ciocia jest zachwycona płukankami od Delia Cosmetics. Wcześniej używała płukanki za prawie dwadzieścia złotych innej dość znanej firmy, ale nie sprawdziła się tak dobrze, jak ta od Delii. Nie mam niestety zdjęcia efektów użycia płukanki, ponieważ ciocia nie miała jak mi ich przesłać. Moja ciocia zaznaczyła tylko jeden drobny minusik. Jeśli zastosujemy się do przepisu na roztwór, który napisany jest na płukance to efekt będzie niewidoczny. Lepiej od razu dodać trochę więcej naszej płukanki do wody. Ocena 8/10.
29 komentarze
Te płukanki na włosy prezentują się rzeczywiście świetnie! <3
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym je wypróbowała, bo ostatnio zaczęłam bardziej dbać o moje włosy, więc wszelkie odżywki i płukanki są jak najbardziej wskazane!
Z-pasja-w-obiektywie.blogspot.com
Nieeeeee nie dla mnie. Za ciemne włosy mam. I tak by się nie sprawdzilo
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze nie słyszałam o tych płukankach. Zastosowanie tej różanej jest bardzo fajne zwłaszcza że w gratisie zostawia ten pudrowy połysk :D ja niestety jednak na razie mam zielonkawe włosy a ogólnie rude więc niestety pewnie mi nie będzie dane przetestować ale nie powiedziane że nikomu nie polecę ;)
OdpowiedzUsuńUważaj na siebie ze szpitalami to żartów nie ma
Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam
http://ni3bi3ska.blogspot.com/
Wątpię czy na moich czarnych włosach płukanki dałyby jakikolwiek efekt, ale chciałabym zaszaleć z tą różową :D
OdpowiedzUsuńMoich włosów nawwt by nie złapały więc nie oglądam się za takimi kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńMam czarne włosy, wiec produkt nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa raczej nie skuszę się. Przy moich ciemnych włosach nie byłoby takiego efektu :(
OdpowiedzUsuńJeszcze jakiś czas temu było o nich tak głośno :) Prawie o nich zapomniałyśmy. Szkoda, że już po wakacjach, bo chciałybyśmy trochę zaszaleć z nowym kolorkiem :D
OdpowiedzUsuńMi najbardziej spodobał się różowy o dziwo heh
OdpowiedzUsuńja mam za ciemne wlosy na takie wynalazki
OdpowiedzUsuńLubię je mam srebrną i różową :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za płukankami, tym bardziej w tak oryginalnych kolorach. Poza tym nie wie jak by to zniosły moje już słabe włosy.
OdpowiedzUsuńtroche lipa, że nie pokazałaś efektu na włosach. ja na sobie nie testowałam, bo mi kolor nie złapał, ale zrobiłam zdjęcia osób, którzy testowali.
OdpowiedzUsuńO jeny, płukanka za 20 zł? Nawet nie widziałam takiej. Nie dziwię się że ciocia woli ten wariant.
OdpowiedzUsuńNa moich brązowych włosach chyba taki produkt by nic nie zdziałał.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam fioletowej; faktycznie mogłam cieszyć się ładnym blondem.
OdpowiedzUsuńNie dla mnie ja się na to nie skuszę ale chciałabym wiedzieć jak wyglądam w takich kolorach haha
OdpowiedzUsuńWłasnie taka ilość wody w odniesieniu do płukanki tez mi się wydała niewystarczająca. Widziałam je, ale nie miałam okazji przetestować.
OdpowiedzUsuńhttp://screatlieve.blogspot.com/
Ja mam.ciemne włosy a poza tym mnie te płukanki jakoś nie zainteresowały zbytnio.
OdpowiedzUsuńTa różowa jest świetna, robiłam kuzynce na blond włosach i wyszła genialnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/09/biaa-stylizacja-w-codziennym-wydaniu.html
Na ciemne włosy się nie sprawdzają więc musiałam je przekazać blondynkom - te jednak zadowolone ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam te płukania, Ale jakoś boję się używać😮
OdpowiedzUsuńDostałam te płukanki w wakacje, ale dopiero teraz bede mogła je wykorzystać bo rozjaśniłam włosy-zobaczymy jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńTeż dostałam ale rozdalam w konkursie :)
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? If you do, let me know in the comments on my blog.
Kisses
www.darijadujovic.blogspot.com
Mam te płukanki :D ale niestety przez mój naturalny ciemny kolor ani jednej nie przetestowałam :D
OdpowiedzUsuńJa niestety mam zbyt ciemne włosy na płukanki :(
OdpowiedzUsuńnouw.com/roksanaryszkiewicz
Moja mama używa i jest zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńta płukanka to coś a la odżywka? czy tak jak płukanka octowa? nanieść przytrzymać spłukać :)
OdpowiedzUsuńhttps://neoimiapolskiebrytyjczyki.blogspot.com