Hej.
Jak dobrze tu coś napisać. Dawno mnie tu nie było, za co was bardzo przepraszam. Mam neta z limitem. Małym limitem, tylko 5GB. Domyślcie się na ile mi to starcza .
W dodatku ostatnio miałam gorszy okres, ale powoli dochodzę do siebie. Może w końcu zacznę ćwiczyć i schudnę. Ostatnio gdy stanęłam na wagę to się przeraziłam. Warzę 73 kg. Chciałabym schudnąć min. 20 kg. Wiem, że czeka mnie ciężka droga, ale mam nadzieje, że się uda. Dręczy mnie także rehabilitacja Tosia, ale o tym będzie oddzielny post. Wczoraj byłam z moim bratem Krzysiem oraz z moim narzeczonym na rodzinnym pikniku filmowym organizowanym przez bank BGŻ. Podczas niego mieliśmy okazję obejrzeć film pod tytułem "Pingwiny z Madagaskaru" oraz zrobić zdjęcie w specjalnej budce. Niestety nie posiadam zdjęć z pikniku ani nie posiadam skanera aby zeskanować zdjęcie z butki. Parę dni temu przyszły do mnie także próbki mleka bebiko 2, które zmówiłam tutaj.

PS. Przepraszam za jakość zdjęć, niestety byłam zmuszona zrobić je telefonem.
PPS. Nie zwracajcie uwagi na moje  paznokcie :)