Co tam u mnie?
11:58Cześć.
Dzisiaj przychodzę do was z luźnym postem.
Ostatnio u mnie dużo się dzieje. I dobrego i tego złego. Okazało się, że jestem chora. Na razie nie chce pisać wam na co. Może kiedyś napisze jeśli będzie już z tym lepiej. W moim leczeniu najważniejsze będzie wsparcie bliskich, rodziny itp. Dla mnie bliscy jesteście także Wy, moi Czytelnicy, więc proszę was o mega kopa motywacyjnego. Ścięłam także włosy. Czy żałuję? No może troszkę, ale moje włosy były już tak zniszczone, że tego potrzebowały. Widać różnicę w ich stanie. Teraz muszę porządnie o nie zadbać. To na tyle informacji co tam u mnie. Do następnej kochani :*
7 komentarze
Dużo zdrowia! Mam nadzieję, że to nic poważnego i szybko z tego wyjdziesz.
OdpowiedzUsuńJak już wyzdrowiejesz albo poczujesz się lepiej, to prosiłabym o post o Twoim mieszkaniu, jak go urządzałaś itp.
Mój blog
Kanał na YT
Dasz radę, jesteś silna, a my jesteśmy z Tobą ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie :**
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo zdrowia Moja Droga !!:)
OdpowiedzUsuńKilka miesięcy temu też tak potraktowałam moje włosy.. ale czasem lepiej je ściąć i dobrze odbudowywać niż trzymać zniszczone.
http://blogujzberta.blogspot.com/
Dużo zdrowia Aga! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w rozdaniu na: TEYZZ BLOG
Śliczne masz teraz włosy:)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia!!
http://treamicii.blogspot.com/2016/08/ostatni-tydzien.html
Zdrowia! Mam nadzieję, że szybko uporasz się z chorobą!
OdpowiedzUsuńWłosy odrosną, a teraz przynajmniej będą zdrowsze :)
Obserwuję :) Mój Blog - klik!