Jak wam, czyli moim czytelnikom wiadomo, zostałam mamą bardzo wcześnie. Liceum kończyłam, mając już dzieci. Udało mi się je ukończyć z zadowalającym wynikiem, a nawet zdałam maturę. Chciałam po tym jeszcze gdzieś pójść do szkoły, ale zaczęło brakować mi czasu no i przede wszystkich funduszy. Nie ukrywajmy, edukacja jest bardzo droga i nie każdego stać co miesiąc wyłożyć od 150 do nawet 400 złotych.  Zaczęłam rozpaczać, że będę bez żadnego zawodu, że nie będę miała żadnych skończonych kursów, bo nie mam na to wszystko czasu.

Pewnego dnia, którego także siedziałam smutna, przeczytałam na jednym blogu o Centrum Rozwoju Personalnego we Wrocławiu. Oferują oni kursy e-learningowe, czyli dostępne przez internet. Było to dla mnie świetne rozwiązanie, ponieważ bez wychodzenia z domu mogłam ukończyć kurs. W dodatku mogłam spokojnie zaplanować swój dzień, ponieważ ze szkolenia można korzystać, w godzinach jakich tylko chcemy. Po ukończeniu kursu oczywiście otrzymujemy dyplom oraz zaświadczenie, które jest wydane na podstawie rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 18.08.2017 r. w sprawie kształcenia ustawicznego w formach pozaszkolnych. Pewnie zastanawiacie się, ile kosztuje taki kurs. Nie jest on drogi. Jak się nie mylę, to widziałam nawet kurs za 60 zł. Była to na pewno promocja, ale moim zdaniem nawet jego cena początkowa była niewielka.



Ja zdecydowałam się na dwa szkolenia, a są nimi kurs wizażu i beauty coach. Jedną lekcję z pierwszego kursu mam już za sobą i może to nie jest aż tak, jak na takim realnym kursie, bo podczas takiego możemy trochę potrenować praktykę, ale także sporo zostaje w głowie. Kursy te zawierają naprawdę wszystko, co powinniśmy wiedzieć z teoretycznych rzeczy. Zostaje nam tylko przećwiczenie tego wszystkiego w domu. Sądzę, że taka jakby "internetowa szkoła" sprawdzi się nie tylko mamom, ale także młodym, zabieganym ludziom, którzy chcieliby zdobyć jakieś wykształcenie na siedzenie w szkolnych ławkach.