Poznaj orzeszki od Beskidzkich
20:00Cześć kochani.
Chyba nie tylko ja lubię sobie czasami podczas filmu lub pracy na komputerze coś pochrupać. Myślę, że większość z nas to lubi. Ja staram się ograniczać takie przekąski, bo nie chce, by moja waga niedługo pokazała mój numer telefonu zamiast spadku w dół. Czasami, jednak robię sobie taki "dzień wolności żywnościowej" jak ja to nazywam. Oczywiście nie za często. Raz np. na dwa tygodnie, czy na miesiąc. Różnie to bywa. Sięgam wtedy po jakiś napój gazowany, nie zwracam uwagi na to, co jem. Taki dzień to właśnie okazja dla mnie, by pochrupać coś innego niż plasterki jabłka. Ostatnio przy takiej okazji sięgnęłam po orzeszki od Beskidzkie.
Zdecydowałam się na pięć smaków:
- barbeque,
- z solą,
- wasabi,
- karmelowe,
- paprykowe;
Nie martwcie się kochani, nie zjadłam ich wszystkich sama. Rodzinka postanowiła pomóc mi w ich chrupaniu, także dużo mnie nie doszło. Mi najbardziej posmakowały te o smaku wasabi. Ostatnio pokochałam jeść wszystko, co ostre. Na drugim miejscu znalazły się barbeque. Mój mąż uznał natomiast, że te wasabi są słabe, że jadł kiedyś bardziej ostre. Jego serducho natomiast podbił smak barbeque. Najmniej posmakowały mi orzeszki z solą. Kiedyś w dzieciństwie jadłam je na potęgę, co widać po mnie. Nie przepadałam za to za tymi w skorupce. Teraz to się odmieniło. Te solone chyba mi się po prostu przejadły.
Orzeszki od Beskidzkich są idealnie chrupkie. Nie można się od nich oderwać. Jak już się otworzy paczkę, to ciężko ją odłożyć nie skończywszy. Oferta smaków jest bardzo duża. Ja przedstawiłam w tym poście tylko pięć, a jest ich więcej. Każdy smakosz orzeszków znajdzie coś dobrego dla siebie.
Jedliście orzeszki od Beskidzkich? Jaki smak jest waszym ulubionym?
29 komentarze
Uwielbiam orzeszki! Tych Wasabi jeszcze nie jadłam, muszę spróbowac:)
OdpowiedzUsuńJa i mój mąż uwielbiamy orzeszki, tych jeszcze nie próbowaliśmy :)
OdpowiedzUsuńJa była Uzależniona od takich przekąsek. Teraz jem je rzadziej ale nadal lubię.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te o smaku wasabi . Idealna przekąska :)
OdpowiedzUsuńTe paprykowe są genialne *-*
OdpowiedzUsuńmoje ulubione, bardzo je lubię podjadać
OdpowiedzUsuńJak ja lubię takie przekąski, narobiłaś mi ochoty i chyba dzisiaj sobie kupię coś dobrego;D
OdpowiedzUsuńmój chłopak je uwielbia, szczególnie tą chrupiącą otoczkę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam BBQ więc mogłabym je jeść dosłownie w każdych ilościach. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię orzeszki tej firmy. Muszę wypróbować wersję Barbeque jak gdzieś napotkam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy tego typu przekąski nasze ulubione to te z posypką paprykową.
OdpowiedzUsuńLubię takie przekąski ;)
OdpowiedzUsuńZajadalam dzis w karelowej otoczce w pracy 😍😍😍 moje ulubione 😍
OdpowiedzUsuńWasabi stały się moimi ulubionymi
OdpowiedzUsuńjuż dawno nie jadłam orzeszków :) ciekawa jestem jak smakują te
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przekąski, są strasznie wciągające ;)
OdpowiedzUsuńO fajne :D takich jeszcze nie jadlam :)
OdpowiedzUsuńBarbeque pewnie polubiłby mój narzeczony ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie przysmaki zwłaszcza gdy oglądam film to są fajnym dodatkiem
OdpowiedzUsuńKiedyś może i bym się ucieszyła z takich przekąsek a teraz raczej tego unikam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam orzeszki, ale tych jeszcze nie jadłam .
OdpowiedzUsuńTakie przekąski to nie dla mnie ;) wolę coś zdrowszego ;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie przekąski :) orzeszków z wasabi ni próbowałam chociaż od dawna mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńOrzeszki to ja lubię, zwłaszcza w miodowej polewie.
OdpowiedzUsuńUwielbia takie przekąski. Są idealne do wspólnego oglądania filmu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te orzeszki :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam tych orzeszków w wersji na słodko :) muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam. Zwłaszcza paprykowe. Chrupie zawsze przed tv.
OdpowiedzUsuńSame pyszności kochana tu widzę :D
OdpowiedzUsuń