Warto mieć nadzieje
20:00Ostatnio się z Tobą kochanie pożegnałam. Przyznam, że moja nadzieja na to, że znów się pojawisz w moim życiu, gasła. Mimo tego pożegnania nie mogłam o Tobie zapomnieć. Nie było dnia, żebym o Tobie nie myślała. Wspólne dni, wygłupy, twój śmiech... To wszystko wracało, kiedy tylko nie miałam jakiegoś zajęcia. Szczególnie przed snem. Pół nocy nie przesypiałam. Łzy leciały, jak szalone i nie potrafiłam się uspokoić. Bez Ciebie było mi pusto. Za pusto. Nie potrafiłam sobie Ciebie wyobrazić z inną. Wiem, pisałam, że chce, byś był szczęśliwy, nawet z nią, ale wiesz, jak to jest... Nie mogłam sobie wmówić, że to wszystko było dla Ciebie niczym. Za dużo było w tym emocji. Postanowiłam spróbować się odezwać. Powiedzieć Ci o wszystkim, co czuję i mieć Cię blisko nawet jako przyjaciela.
35 komentarze
A Tam bzdety :) dobrze się czytało o nieznanej bohaterce
OdpowiedzUsuńLubię czytać takie teksty...
OdpowiedzUsuńBzdety nie bzdety ale prawdziwe i nadzieja zawsze powinna umierać ostatnia .
OdpowiedzUsuńja za to lubię czytać takie opowiastki. ;)
OdpowiedzUsuńa już myślałam, że to nieszczęśliwa miłość : p
OdpowiedzUsuńJa bym bzdetem tego nie nazwała :D P.S. Fajna koszulka!
OdpowiedzUsuńBzdety ale bardzo fajnie się czyta... :)
OdpowiedzUsuńJuż myślałam że to o Tobie a tu na koniec taka niespodzianka :) nie kazdy umie tak pisac
OdpowiedzUsuńJejku... Zawału kiedyś przy Tobie dostanę ;) Ale post jak każdy z tej serii piękny.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój kanał na Youtube
POwinnas napisac książkę w takim razie, bo super się te 'bzdety' czyta :))
OdpowiedzUsuńLubię takie smuty sobie poczytać :)
OdpowiedzUsuńPrzez chwilę myślałam, że się z mężem rozeszłaś . Całe szczęscie nie.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny płaszczyk, super look
OdpowiedzUsuńJuż myślałam że piszesz o sobie. Takie teksty zawsze czyta się z zaciekawieniem
OdpowiedzUsuńnie dałam radę przeczytać do końca za bardzo przypomina to mnie :) Ale na prawdę super napisane :)
OdpowiedzUsuńa już myslałam, ze nieszczęśliwa miłość
OdpowiedzUsuńja za to lubię czytać takie opowiastki. ;) sexy prom dresses
OdpowiedzUsuńAch i w tle nasze piękne ,,koszary" :)
OdpowiedzUsuńFajnie napisane, ale hej ! rozczarowałam się na samym końcu, że to nie o tobie i to bzdety - no niekoniecznie.
Bardzo fajnie napisane :) mi się podoba
Pozdrawiam
A na końcu bum :D
OdpowiedzUsuńJuz myslalam, ze to Ciebie dotyczy uffff :) nie strasz kobieto.
OdpowiedzUsuńFajny zestaw :) A historia taka prawdziwa się wydaje, że na początku myślałam, że to Ciebie dotyczy.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńSlicznie wygladasz !
a ja tam lubię czytać takie bzdety :)
OdpowiedzUsuńMoże bzdety, a może ukryte pragnienia ;)
OdpowiedzUsuńMam męża :)
UsuńBardzo ciekawy, poruszający wpis.
OdpowiedzUsuńJA lubię czytać takie opowiastki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie napisane :)
OdpowiedzUsuńWkładasz w te bzdety wiele emocji. A w każdej zmyzmyślonej historii jest odrobina prawdy i rzeczywistości :)
OdpowiedzUsuńNo to widze wyobraznia pracuje skoro wymysilas cos co tak fajnie sie czytalo.
OdpowiedzUsuńW takich opowiastkach każda może znaleźć swoją część historii z dziecięcych lat miłosnych :)
OdpowiedzUsuńNie mów, że bzdety ;P Spoko wpis :)
OdpowiedzUsuńTo co napisałaś hmm...jeśli dla Ciebie uczucia są bzdetami, to po co napisałaś ten wpis? Może jestem jakaś dziwna, ale jeśli piszesz o takich rzeczach to nie lepiej je zachować prywatnie? Ja osobiście nie lubię aż tak otwartej formy postów, gdyż uważam, że są rzeczy które należy zachować tylko i wyłącznie dla drugiej połówki.
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony - to cudowne, że nastapił ten powrót, że uczucia nie wygasły i tworzycie coś pięknego. Jednakże, to są właśnie dla Ciebie bzdety? Jeśli to napisałaś wszystko, to powinnaś być bardziej pewna tego co właśnie nam przedstawiłaś i mieć 100% pewność, że to jest autentyczne, prawdziwe i że ludzie to przeczytają.
Twój post natomiast z podpisem końcowym się bardzo mija i odbiorca nie wie do końca chyba, jak może odczytać ten wpis.
Pozdrawiam
FotoHart Blog ♥
To są bzdety, bo nie dotyczą mnie. Ja jestem zakochana od dawna szczęśliwie i nie musiałam walczyć o tę miłość. Mam bujną wyobraźnię i jestem romantyczką stąd ta historia. Jest ona w całości wymyślona.
UsuńFajny tekst kochana, podoba mi się.
OdpowiedzUsuń