Demakijaż z Delia Cosmetics
12:38Cześć kochane :)
Jakiś czas temu kurier zaskoczył mnie paczką od Delia Cosmetics. Znalazłam w niej aż siedem produktów do oczyszczania naszej twarzy. Przetestowałam każdy z nich i dziś opowiem wam, jak mi się sprawdziły.
Na początku chciałabym zaprezentować wam płyn dwufazowy do demakijażu. Ma on pojemność 150 ml. Uwielbiam płyny dwufazowe, więc ten produkt przetestowałam jako pierwszy. Sprawdził się świetnie. Nie szczypał w oczy, a zmywanie nim makijażu było szybkie i przyjemne. Dodatkowo miał ładny zapach i nie podrażniał twarzy, co niestety przytrafiło się jego "większemu koledze", ale o nim za chwilę. Na plus jest także mała buteleczka, w której produkt jest umieszczony. Myślę, że idealnie się sprawdzi na podróże, kiedy to nie chcemy zawierać ze sobą dużego płynu do demakijażu. Jedyną jego wadą jest pozostawienie troszkę tłustej warstwy na twarzy.
Teraz nadszedł czas na tego "kolegę", czyli na płyn dwufazowy do demakijażu okolic oczu i ust. Nie szczypał mnie on w oczy, jednak bardzo podrażniał usta. Stały się wysuszone i zaczęły bardzo piec już po pierwszym użyciu. Po kilku użyciach zaczął także bardzo źle działać na moje górne powieki. Stały się one czerwone i spuchnięte. Nie spodobał mi się także jego zapach. Nie potrafię go opisać, ale bardzo drażnił mój nos. Powędrował do znajomej, która go sobie chwali.
W paczce było także mleczko do demakijażu. Rzadko kiedy po nie sięgałam, ponieważ używanie ich było dla mnie średnio przyjemne. Zawsze miałam wrażenie, jakbym nakładała na twarz coś bardzo zimnego np. lód. Przy tym mleczku nie miałam takiego wrażenia, ale podrażniło moje oczy. Zapewne także powędruje do kogoś innego.
Choć produkt, który opisywałam, jako pierwszy mnie zachwycił, nie jest jednak moim ulubieńcem. Moje serducho skradła woda micelarna do twarzy i okolic oczu. Nie pozostawia żadnej tłustej warstwy na skórze ani nie podrażnia. Myślę, że gdy wykończę aktualną buteleczkę, to sięgnę po następną.
Polubiłam się także z olejkiem hydrofilowym do mycia i oczyszczania twarzy i okolic oczu. Wystarczy już jego mała ilość, by oczyścić twarz. Można go używać z wodą lub bez. Ja próbowałam tylko pierwszy sposób. Pozostawia delikatny film na twarzy, jednak nie jest on ciężki. Dodatkowo zapach tego olejku jest bardzo przyjemny.
W paczce oprócz olejku znalazł się jeszcze jeden produkt do mycia twarzy, a mianowicie żel. Żele do twarzy bardzo lubię i polubiłam się także z tym. Ma on pojemność 200 ml, czyli taką, większość produktów tego typu. Dzięki pompce możemy wycisnąć idealną dla nas ilość produktu. Żel jest bardzo wydajny i fajnie się pieni. Dodatkowo nawilża skórę w przesuszonych miejscach.
Przyszedł czas na ostatni już produkt, czyli mgiełkę tonizującą. Na początku podrażniła moją skórę twarzy, ale po pewnym czasie dałam jej jeszcze jedną szansę i tym razem spisała się nawet ok. Nie będę jej jednak używała, bo mimo tego, że już mnie nie piekła twarz, to dekolt był zaczerwieniony.
Jak widzicie, u mnie nie wszystkie produkty się sprawdziły. Pamiętajcie jednak, że u was może być inaczej, bo każda cera jest inna.
Mieliście któryś z tych produktów? Sprawdził się wam?
25 komentarze
również testowałam to pudełko i najbardziej spodobał mi się żel do twarzy, właśnie przed chwilą myłam nim twarz z dodatkiem szczoteczki sonicznej, a najmniej mleczko, bo nie lubie ich uzywać :)
OdpowiedzUsuńMiałam całą tą serię i polubiłam się z żelem i mleczkiem na tyle, że stosuję codziennie, a olejek hydrofilowy 2x w tygodniu - reszta nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńfajny zestaw, ja nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku z tej serii
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki :) Jeżeli chodzi o demakijaż to ja preferuję tłuste kremy. Niestety nie moge używać płynów, podrażniają moją skórę i bardzo często pieką :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Również otrzymalam ten zestaw i niedługo podzielę się recenzją. Z pewnością jeden płyn będzie faworytem :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam od nich mgielke do twarzy :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej wlasnie przypadla do gustu mgiełka.
OdpowiedzUsuńOdpowiednie oczyszczenie i demakijaż to podstawa. Z takimi kosmetykami z pewnością jest to dużo łatwiejsze.
OdpowiedzUsuńMuszę powiedzieć, że naprawdę intryguje mnie ta seria :D
OdpowiedzUsuńZ tej serii chcę wypróbować żel do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa lubię olejki hydrofilowe i chociaż z Delii jeszcze nie miałam myślę, że również by się sprawdził
OdpowiedzUsuńOlejek mnie tu najbardziej ciekawi, pewnie dlatego, że uwielbiam demakijaż przy pomocy olejkowych kosmetyków;>
OdpowiedzUsuńzestaw ten ma swoich przeciwnikow, jak i zwolennikow. tez nie wszystkie produkty tej serii sie u mnie sprawdzily. zel uzywam do dzisiaj.
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam się z olejkami dlatego mam ochotę na ten opisany
OdpowiedzUsuńWiele osob chwali ten olejek i zamierzam go kupic.
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tych produktów i kilku jestem ciekawa. Miałam nadzieję, że cała seria sprawdzi się bardzo dobrze, a jak widać trochę się przeliczyłam...
OdpowiedzUsuńDużo czytałam o tej serii, i nie wiem czy kupić, bo ja mam bardzo wrażliwą twarz i dekolt ;>
OdpowiedzUsuńtestowałam produkty tej serii i bardzo miło mnie zaskoczyła :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam już tak wiele recenzji tych produktów, ze aby wyrobić sobie o nich opinię, muszę sama wypróbować, bo każdy chwali coś innego :D
OdpowiedzUsuńUżywam tej swej żelu do mycia twarzy jest nawet skuteczny.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw, z chęcią wypróbuję te produkty.
OdpowiedzUsuńTakie zestaw to idealny prezent dla każdej kobiety :)
OdpowiedzUsuńCzytałam o tych produktach różne komentarze. Muszę się chyba sama przekonać.
OdpowiedzUsuńZnam firmę ale przez złe wspomnienia z używaniem ich produktów nie skuszę się na kolejne...
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam żadnego z tych produktów. Chętnie jeden kupię i się przekonam się sprawdzi się u mnie
OdpowiedzUsuń