Vabun, czyli perfumy od Radosława Majdana i Małgorzaty Rozenek-Majdan
16:40O Radku Majdanie bądź Małgorzacie Rozenek-Majdan słyszał każdy z nas. Zazwyczaj kojarzą nam się oni z telewizją. Mało kto, kojarzy ich także z perfumami. Ja wraz z mężem miałam okazję przetestować zapachy od państwa Majdanów i dziś przychodzę do was właśnie z ich recenzją.
Do testów dostaliśmy:
- Vabun for Lady No 1
- Vabun Sport
- Żel pod prysznic z serii Gold
W dzisiejszym poście skupię się, jednak tylko na damskich perfumach, ponieważ o męskiej wersji mogliście już wcześniej przeczytać na moim blogu (tutaj).
Vabun for Lady No 1 to perfumy stworzone przez Radosława Majdana dla jego żony Małgorzaty. Zapach ten jest osobiście przez nią polecany i rekomendowany. Jego nuty zapachowe to:
Nuta głowy: bergamotka, cytryna, jabłko, brzoskwinia, zielone nuty.
Nuta serca: irys, jaśmin, paczuli.
Nuta bazy: ambra, mech dębowy, leśne nuty, wanilia, białe piżmo.
Sądzę, że perfumy te nie przypadną każdej kobiecie do gustu. Zapach ten idealnie nada się dla Pań, które lubią zarazem ciepłe, słodkie oraz ostre aromaty. Perfumy te na pewno spodobają się kobietom, które są na co dzień odważne i lubią nietuzinkowe zapachy. Sam flakonik jest dość prosty, ale zarazem elegancki. Jest on wykonany ze szkła. Przyznam, że jest ono trwałe. Mój synek raz dorwał się do nich i upuścił flakonik na podłogę. Jak możecie zobaczyć na powyższych zdjęciach, perfumom nic się nie stało. Na plus jest także trwałość zapachu. Na ciele jest wyczuwalny od rana aż do późnego wieczoru i kąpieli. Na ubraniach czułam go jeszcze następnego dnia. Przyznam, że było to dla mnie duże zaskoczenie, bo spodziewałam się góra kilkugodzinnej trwałości. Podsumowując, perfumy oceniam na 10/10.
PS. Produkty znajdziecie sklepie internetowym oraz w sieci drogerii Hebe i salonach mody męskiej Pako Lorente.
29 komentarze
Fantastic perfum! Great post darling, so nice and interesting! Lovely!
OdpowiedzUsuńHave a nice day! ♥
New post is on my blog!
Visit me, Malefica
znam te perfumy. dla mnie zapach no 1 jest za mocny, wole no 5 - jest bardziej dziewczęcy :)
OdpowiedzUsuńOoooo interesujące nuty zapachowe mają, musze przyznać !
OdpowiedzUsuńja lubię oryginalne zapachy, na co dzień stosuję aliena i angel więc bardziej ekstremalnie być już nie może :) w swojej kolekcji miałam już kontrowersyjny zapach kenzo jungle elephant
OdpowiedzUsuńMoja mama ma te perfumy i dla niej sa swietne natomiast dla mnie zdecydowanie za mocne :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Chetnie bym wyprobowala te zapachy, tym bardziej że myslalam, ze sa tylko meskie ;)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione perfumy od Małgosi. :)
OdpowiedzUsuńA ja wcale nie oceniam 10/10 i nie czułam na ubraniach tych perfum na drugi dzień wręcz przeciwnie...
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tych perfum, ale jestem ciekawy ich zapachów :)
OdpowiedzUsuńJa wolę drugą wersję zapachową tych perfum, ale cała marka jest fantastyczna
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci wersji no1, mam no 5 a zdecydowanie to 1 idealnie trafia w moje nuty zapachowe.
OdpowiedzUsuńBArdzo lubię te perfumy. Trwałość jest na wysokim poziomie
OdpowiedzUsuńMam ten zapach ale niestety on mi go gustu nie przypadł.
OdpowiedzUsuńChętnie poznałabym te zapachy :D
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że mają oni swoją linię zapachową. Muszę gdzieś zobaczyć jak pachną :)
OdpowiedzUsuńNa pewno jak znajdę te perfumy w jakiejś drogerii to sobie powącham bo jestem ciekawa czy mi się spodobają :>
OdpowiedzUsuńPerfumy tej pary stają się coraz bardziej popularne
OdpowiedzUsuńBardzo lubię perfumy od Vabun. Mają piękny zapach. Każdy może znaleźć idealny dla siebie.
OdpowiedzUsuńMam tę wersję damską i za przeproszeniem, dupy nie urywa jak dla mnie, za to męskie <3 idealne
OdpowiedzUsuńPerfumy wyglądają naprawdę bardzo ciekawie. Nigdy ich nie używałam, ale na pewno kiedyś zamówię choć jeden flakonik, tym bardziej, że spotkałam się z samymi dobrymi opiniami.
OdpowiedzUsuńPerfumy damskie No.1 na pocatku sa bardzo intensywne. Ale po czasie sa calkiem przyjemne. Chociaz po recenzjach wiem, ze 5-tka jest duzo delikatniejsza.
OdpowiedzUsuńmój uwielbia vabun sport. własnie mojemu się perfum kończy i mi truje, ze mam mu kupić kolejny taki sam :D
OdpowiedzUsuńObawiam się, że ten zapach może nie pasować do mnie, ale musiałabym sprawdzić je na żywo :)
OdpowiedzUsuńOne są dostępne w Hebe? Nie miałam pojęcia, przy najbliższej okazji muszę sprawdzić ten damski zapach;D
OdpowiedzUsuńZnam zapach ale kompletnie nie moje nuty i nie polubilismy się. Wolę jednak te kwiatowo owocowe lub świeże
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji korzystać z tych perfum. Chętnie przekonalabym się jak pachną
OdpowiedzUsuńMam Lady no 5 i uwielbiam :) Luby ma SPORT i tez bardzo lubi
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie słodyczy ze świeżością, więc myślę, że ten zapach przypadłby mi do gustu!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zamówić te perfumy! Z opisu wygląda na to, że je bardzo polubię a trwałość perfum to dla mnie i zapewne każdego z nas podstawa pomocna przy zakupie :)
OdpowiedzUsuń