Pop-ball, czyli balsam w kulce od Nivea
18:00Każda z nas powinna pamiętać, że o usta trzeba dbać najbardziej. Peeling oraz nawilżanie to podstawa. Bez tego nasze usta będą spierzchnięte i będą wyglądać bardzo nieestetyczne. Ja o swoje usta uwielbiam dbać każdego dnia, także ucieszyłam się, jak dotarła do mnie przesyłka od Nivea z pop-ball'em, czyli balsamem w kulce.
Balsam ten zamknięty jest w małym okrągłym pojemniczku. Trochę przypomina mi EOS'a, ale tylko opakowaniem, ponieważ skład jest zupełnie inny. Mniej naturalny. Mnie to, jednak nie przeszkadzało w jego użytkowaniu.
Pop-ball ma za zadanie zapewnić nam nawilżenie ust, ich miękkość oraz gładkość, a to wszystko dzięki masłu shea i olejku rycynowemu. Czy balsam się sprawdza? Stwierdzam, że tak, choć nawilżenie, które daje, nie jest długotrwałe. Spotkałam się nie raz z lepszym nawilżeniem.
Mimo to myślę, że warto zainwestować w taki balsam, ponieważ świetnie wygląda i idealnie sprawdzi się do damskiej torebki. Najbardziej zadowolone będą z niego osoby, które nie potrzebują bardzo dużego nawilżenia.
Ps. Kochani mój znajomy prowadzi serwis elektryczny i ostatnio popsuła się mu stacja lutownicza. Potrzebował szybko drugiej w atrakcyjnej cenie i udało mu się taką znaleźć w Diolut. Jeśli, więc i wy poszukujecie stacji lutowniczej w świetnej cenie, to śmiało możecie do nich zajrzeć. Mają naprawdę spory wybór.
6 komentarze
Kiedyś w blogosferze był szał na te balsamy :)
OdpowiedzUsuńSłodko wygląda, balsam to podstawa w kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuń**********************************************************
Zapraszam na nowy post z białą sukienką *KLIK*
Kochana, bez obrazy, ale kupować coś, tylko dlatego, że jest ładne trochę mija się z celem. Wiadomo-jak nie daje długiego nawilżenia i używa się go często, to fajnie wygląda ładne opakowanie. Ale myślę, że niektórzy nie zwracają na to uwagi.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Byłoby mi miło, gdybyś zadała mi pytanie do Q&A, które planuję zrobić.
Mój blog
Mój kanał na Youtube
Znam osoby, które patrzą tylko na wygląd i modę na produkt. Ja stosuje balsam tylko rano i wieczorem, więc nawet taki słabszy mi pasuje i opłaca się go jak dla mnie kupić.
UsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńmam i bardzo się polubiłąm :D
OdpowiedzUsuń