Jesteś gruba, więc się nie pokazuj!
11:51Jak Ty możesz mieć kilka kilogramów więcej?! Wyglądasz jak maciora, twoje cycki to zwisy, a brzuch masz większy od kobiety w ciąży. Czego Ty się w ogóle pokazujesz w internecie z tą swoją wagą?
Do napisania tego postu zainspirowała mnie sytuacja, która wydarzyła się ostatnio na jednej z popularnych grup. Ci, co oglądają moje instastory na pewno już wiedzą, o co chodzi. Dla pozostałych jednak opowiem całą sytuację.
Młoda dziewczyna wstawiła na tę grupę swoje zdjęcie z zaproszeniem do swoich social mediów. Zdjęcie nie było jakieś wulgarne. Owszem widać było kawałek piersi, ale było to zrobione w taki sposób, że zdjęcie nie było niesmaczne. No i pod tym zdjęciem inni, zamiast także zapraszać do swoich społecznościowych profili zaczęli hejtować dziewczynę. Tak hejtować, a nie krytykować, bo moim zdaniem za krytykę nie można uznać słów: "ale zwisy", "fuuj", "chce umrzeć, bo to zobaczyłem" "o kur**, ale wielki brzuch" itp.
Jednak jeden komentarz przykuł moją uwagę najbardziej. Było w nim napisane coś w stylu "nie rozumiem tej całej mody na plus size", a pod spodem odpowiedzi typu "nie wiem, jak to można propagować". Zostało uznane, że skoro dziewczyna prowadzi social media, pokazuje w nich swoje stylizacje bądź ciało mające kilka kilogramów więcej to już znaczy, że reklamuje ona otyłość. A jeszcze niech próbuje się wybić na swoim instagramie to już w ogóle dla nich wszystkich wtedy chore.
Także od dziś już nie zobaczycie na moim blogu i instagramie żadnego postu. Przestanę także wychodzić z domu i będę się ubierać tylko w worki, bo reklamuję otyłość. Oczywiście to żart kochani. Dalej będę robić to, co robię, bo to kocham. Nie rozumiem tylko podejścia tych ludzi. No, bo co ich obchodzi nasza waga? I nie tylko osoby grube są tak traktowane. Te szczupłe często też. Nie rozumiem wrzucania wszystkich do jednego worka. Nie każdy "grubas" to leń, niektórzy ćwiczą i nie mogą schudnąć. Nie każdy "wieszak" to osoba, która chce taka być. Niektórzy anorektycy walczą z chorobą, ale ciężko im przytyć. Ale to nie znaczy, że mamy wszyscy zamknąć się w domu i nic nie robić, bo nasza sylwetka nie jest idealna. Po prostu przestańmy się przejmować innymi i dążmy do osiągnięcia swoich marzeń. Bo nieważne czy mamy 45 kg czy 100. Wszyscy jesteśmy warci tyle samo.
PS. Ten piękny miętowy zegarek, który widzicie na zdjęciach pochodzi ze sklepu Truzkawka Biżu. Znajdziecie go na facebooku i instagramie. W swoim asortymencie posiada piękną biżuterię, zegarki oraz przywieszki do torebek. W dodatku za naprawdę niewielką cenę. Także zapraszam was do niego na zakupy.
43 komentarze
cóż, ja też mam kilka kg więcej ale ni uważam abym musiała się z tego powodu ukrywać, jeśli komuś się nie podobam to niech nie patrzy,ważne , że mnie jest ze sobą dobrze i że się akceptuję
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%.
OdpowiedzUsuńJa sama jestem osobą, która ma nadwagę odkąd tylko zaczeła się pierwsza miesiączka. Tak samo dużą rolę odegrały geny oraz tendencja do tycia i trudno schudnąć od tak. Osoba plus size to nie koniecznie osoby nie dbające o siebie, a kobiety będące świadome, że trudno schudnąć lecz się nie poddają i starają się kompleksy odpychać byle sie nie załamywać i brnąć do przodu po cele :)
Kobieta większa też potrafi być piękna - to ma na celu pokazanie plus size, lecz też z drugiej strony warto dodać, że to ma propagować JEDYNIE osoby które z jakiegoś powodu nie mogą schudnąć a nie osoby, które chcą się zabić na własne życzenia swoim stylem życia. Piękna siła kobiet to zdrowie oraz pewność, że kochamy siebie w 100% :)
Pozdrawiam
FotoHart Blog ♥
Z tego co wiem, to ostatnio zhejtowali Cię za przedstawienie historii Justysi.
OdpowiedzUsuńJa mam w klasie osoby, które uważają, że jak ktoś się nie maluje, nie reguluje brwi i wgl to nie powinien wychodzić z domu. Są to osoby, które do szkoły chodzą umalowane jak na imprezę.
ZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój kanał na Youtube
Daily Dose of Beauty/SuzaneKate
Nie rozumiem takich ludzi, który obrażają innych ze względu na wagę. To mega nie ludzkie. Każdy powinien mieć szacunek do innych osób. Znam wiele wartościowych, inteligentnych i pomocnych osób, których waga jest wyższa. Nigdy nikogo nie obraziłam i uważam, że jeśli taka osoba dobrze czuje się w swoim ciele, to nic nikomu do tego.
OdpowiedzUsuńHejka! Czemu wszędzie u Ciebie tylko Justynka i Antoś? Gdzie drugi synuś? Napisz coś o sobie, jestem pod wrażeniem ze jesteś w moim wieku i masz 3 dzieci! Czytelnicy chcą Cię poznać! Pozdrawiam:*:)
OdpowiedzUsuńMój drugi synek po prostu nie lubi zdjęć :) Rzadko kiedy uda mi się zrobić mu jakieś fajne zdjęcie.
UsuńŚwietnie napisane! Wartość człowieka ni liczy się wyglądem, a jego duszą. Ja nie rozumiem, dlaczego jest taka moda na fit. Nie jesteś FIT? Boże, nie pokazuj ie broń losie na ulicy. Za chuda? Też wcale wieszaku się nie wychylaj. Straszne czasy nastały. A chciałabym przypomnieć, że Marylin Monroe, uznawana za najpiękniejszą kobietę świata, fit ani wege nie była, a miała kobiece kształty, ba, lekką nadwagę ;)
OdpowiedzUsuńSamej mnie ostatnio bardzo sporo przybyło, jednak nie uważam, że jest to powód by zaszywać się totalnie w domu i nie robić kompletnie nic "bo przecież inni patrzą i może zrobi im się niedobrze". Teraz hejt jest na porządku dziennym i nie da się od niego uciec żyjąc w internecie.
OdpowiedzUsuńDobrze podjęłaś temat hejtu i nienawiści do drugiego człowieka bo tak to właśnie w sieci wygląda! Jesteś gruba: maciora, jesteś chuda: szkieletor itd. Są ludzie, którym przeszkadza WSZYSTKO i nawet jakbyś się na krzyż przybiła i zmartwychwstała to będą nienawidzić bo... tak im się chce! Uważają, że w necie są bezkarni, mogą robić co im się chce a prawda jest taka, że kozakami są tylko w sieci bo w realu to cichutkie myszki pod miotłą.
OdpowiedzUsuńDokładnie! Popieram w 100% ...
UsuńNie mam sylwetki jaką bym chciała i kilka dodatkowych km także mam, przez co nie raz poczułam się gorsza od innych lub wyśmiana. Teraz już tak nie przejmuję się tym ale nie potrafię zaakceptować w pełni swojego wyglądu
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane, teraz jest moda na fit, a jeśli ktoś waży wiecej niż 60 kg to już jest grubasem i nic nie robi tylko je. Nikt nie pomyśli o drugiej osobie tylko od razu napad i krytyka.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym co napisałaś. Na swoim koncie w SM można pokazywać co się chce, a jak ktoś ma problem z tym to wcale nie musi tego oglądać. Ciekawe jak wyglądają ci, co piszą takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńjej co za przykre słowa. Jak ma propagować plus size, a jak mają takie osoby chodzić ubrane
OdpowiedzUsuńTeż właśnie razi mnie zachowanie niektórych osób w tej kwestii. A już komentarze, że ktoś propaguje nadwagę to jakaś totalna głupota. Przykładowo, czy w świecie odzieżowym ma nie być większych ciuchów i tym samym modelek plus size? Jest sporo osób z nadwagą (często przez choroby, a nie z własnego wyboru) i takie osoby też chcą mieć ładne ciuchy, chcą zobaczyć jak taki ciuch wygląda na modelce. Ale czy mają oglądać ciuchy na modelkach w rozmiarze xxs tylko dlatego, że wiele osób krytykuje grubsze modelki? No chyba mało miarodajne by było oglądanie wychudzonych pań w danej stylizacji jeśli osoba o większym rozmiarze ma wybrać ciuch dla siebie. I po co tu hejt? Nigdy nie zrozumiem mentalności takich osób.
OdpowiedzUsuńNie podążam za modą , modelki są wg mnie zdecydowanie wychudzone , wyniszczone. Noszę rozmiar 38 , mam brzuszek i nie czuje się gorsza od społeczeństwa. Każdy jest piękny , inny , wyjątkowy :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ludzie zazdroszczą innym i tyle nie należy nigdy oceniać człowieka po wyglądzie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Najważniejsze, to czuć się dobrze w swoim ciele i się akceptować. Ludzie przestali zwracać uwagę na to, co naprawdę jest ważne i czepiają się szczegółów. Potem inni się dziwią, że ciężko z akceptacją w tych czasach... Ludzie krytykowali i krytykować będą, niestety :( taki sam problem jest z tym, że jest teraz moda na krytykowanie fit osób ;) szkoda, że niektórzy nie spojrzą na to, czy sami są tacy idealni...
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie, http://dagaj.blogspot.com/ ;)
Świetny post :)
OdpowiedzUsuńWkurza mnie takie powierzchowne ocenianie innych. Najgorsze ze ci, ktorzy oceniają wcale nie sa tacy idealni. Niestety nadwaga zawsze była wytykana i wyśmiewana. Osoby z nadwagą wielokrotnie słyszą w swoim kierunku przykre slowa. Misze przyznac ze kiedys sama patrzyłam z politowaniem na otyłych zajadajacych batoniki, czy zestawy powiększone w McDonaldzie. Teraz jest mi to obojętne. Każdy wygląda jak chce i jeśli dobrze się z tym czuje to nie moja sprawa. Ja jestem szczupłą osobę ale wiele razy też słyszałam przezwiska w moja stronę.
OdpowiedzUsuńNiestety nie każdy ma idealne predyspozycje do figury modelki. Sama zmagam się z dodatkowymi kilogramami ale jest ciężko. Nie każdemu jest łatwo schudnąć i nie każdy musi nosić rozmiar XS.
OdpowiedzUsuńAga najwazniejsze, abys byla soba. Nie zaprzataj sobie glowy innymi, bo w necie kazdy madry kozaczy. A w realu ciezko jest prosto w twarz sypnac jadem. W dzisiejszych czasach ludzie sa strasznie czepialscy. Na wszystko patrza wytykajac wady. Gorzej, jak to w ich strobe uderzy. Pamietaj jedno: karma wraca. Fit czy nie fit, co ma piernik do wiatraka!
OdpowiedzUsuńtakże nie rozumiem tej mody i dążenia do ideału, wszystko fit, jak się patrzy nie raz na te dziewczyny w social mediach czy w gazetach to serio jest ciężko o samoakceptację :)
OdpowiedzUsuńcudownie wygladasz Agus <3
OdpowiedzUsuńDla mnie najważniejsze jest to, kiedy sama ze sobą czuję się dobrze i kiedy podobam się osobie, która jest dla mnie najważniejsza.
OdpowiedzUsuńnajważniejsze jest to, aby donbrze sie czuć w swojej skórze i robic swoje. Nikim sie nie przejmuj kochana.
OdpowiedzUsuńTemat hejtu jest rozlegly ale zazwyczaj wyglada totak ze kazdy jest madry za ekranem komputera. Na zywo niesteyy juz nie jest taki wyszczekany
OdpowiedzUsuńKiedyś wstydziłam się swojego ciała chociaż ważyłam tylko kilka kg ponad normę, ale z czasem wszystko się zmieniło. Mam szacunek do osób grubszych i tych szczuplejszych. Każdy człowiek ma uczucia i nie wolno oceniać nikogo po kilogramach. Nie rozumiem też jak ktoś się wstydzi powiedzieć ile waży. Jestem już na tyle pewna siebie, że jakbym ważyła 100kg to powiedziałabym to bez zastanowienia. Życie jest pięknie i nie przejmujmy się takimi "dziwolągami" co oceniają w internecie a pewnie sami nie są lepsi :) KOCHANA JA KOCHAM TWOJE ZDJĘCIA PO PROSTU ♥
OdpowiedzUsuńMoje zdjęcia są normalne :) Ale miło mi :)
Usuńja tez chcę brzuszek zbic
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś ocenia drugą osobę poprzez pryzmat jej wyglądu to na prawdę dobrze o nim nie świadczy. Nigdy nie wiemy dlaczego osoba, na którą patrzymy ma kilka kg więcej. Możliwe , że na coś choruje lub przyjmuje leki, które powodują problemy z wagą. Z resztą najważniejsze żeby każdy czuł się dobrze w swoim ciele i nie hejterom to oceniać. Jak im się nie podoba to niech pokażą swoje idealne ciała.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że dalej będziesz robić to co teraz :) Przykro mi, że ta dziewczyna trafiła na takich debili w internecie, ale mam nadzieję, że ma świadomość, że to oni mają coś nie tak z głową. Niektórym powinno się zabrać dostęp do internetu :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie! Trzeba mieć pozytywne nastawienie do życia :)
OdpowiedzUsuńNiestety, ale wiem coś na ten temat. Już jako dziecko przez kilka kilo więcej byłam wytykana palcami i traktowana jak jakiś obiekt nadprzyrodzony. Teraz z resztą jest tak samo.
OdpowiedzUsuńTeż mam kilka kg więcej ale przestalabym sie przejmować opinią innych i robię swoje. Cieszę się, że ty również nie boisz się hejtu!
OdpowiedzUsuńNigdy nie zrozumiem ludzi, którzy oceniają innych przez pryzmat wyglądu :(
OdpowiedzUsuńnajważniejsze żeby akceptować siebie a innych mieć w d..pie. Jeszcze się nie urodził taki co by wszytskim dogodził.
OdpowiedzUsuńNiestety taki jest dziś świat, ludzie przyzwyczaili się, ze mają oglądać w sieci to co jest ogólnie promowane i chyba już się w tym zatracili, zapominając o realnym świecie. Czekam kiedy pojawi się moda na normalność i to co mamy w środku, zamiast sprawdzać rozmiar na metce.
OdpowiedzUsuńLudzie są niemożliwi! Dużo uśmiechu kochana i radości z tego co robisz! :)
OdpowiedzUsuńMam zasadę że nie krytykuje kogoś wagi ponieważ ta osoba nie ma na czole napisane wyglądam tak bo jestem chora czy coś wygląda tak bo nie nie mam silnej woli oczywiście są to tylko przykłady
OdpowiedzUsuńLudziom niestety nigdy się nie dogodzi. Niestety niektórzy uważają że inni tyja od jedzenia, a często sa choroby :) Aj... w sumie to taki temat rzeka, ale fajnie to napisałaś, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim warto pokochać i zaakceptować siebie, a głupimi i bezsensownymi uwagami i komentarzami innych lepiej się w ogóle nie przejmować. Jest coraz więcej osób, które mają kompleks osobistych wartości. Przez to zaczynają odgrywać się na innych nagminnie wyszukując i obnażając publicznie wady innych. Niech każdy zacznie patrzeć na siebie i krytykować siebie, a dopiero potem patrzeć na innych!
OdpowiedzUsuńświetny wpis :)Przez takie głupie uwagi,niektóre osoby tracą poczucie własnej wartości, nie powinno tak być. Największa wartość jest w sercu człowieka, a nie jego wyglądzie.
OdpowiedzUsuń