Nie lubię chodzić po mieście bez muzyki. Muzyka dodaje mi odwagi i czuje się jakbym była w jakimś teledysku haha. Lubie czasami pospacerować słuchając muzyki i powspominać. Wiadomo, jednak, że nie będę jej słuchać głośno. Potrzebuje do tego słuchawek.

Postawiłam na słuchawki Forever Jelly w kolorze różowym od sklepu IziGSM. Powiem wam, że słuchawki te miło mnie zaskoczyły. Gdy je zamówiłam, nie byłam przekonana co do nich. Nie ze względu na wygląd, a na dość niską ich cenę. Jednak okazało się, że nie miałam o co się martwić. Słuchawki przyszły nieuszkodzone. W dodatku nie dość, że świetnie wyglądają, to jakość płynącej w nich muzyki jest nieziemska.


Jak już mogliście zobaczyć, są to słuchawki nauszne. Ich częstotliwość minimalna to 20 Hz, a maksymalna 20000 Hz. Moc maksymalna to 20 mW. Impedancja wynosi 16-32 Ohm, wiec jak sami widzicie, za 50 złotych opłacało się je kupić. Dużym plusem jest jeszcze to, że są wytrzymałe. Mój syn je raz dorwał i rzucił nimi. Nic im się jednak nie stało, działają dalej bez zarzutu.