Haul zakupowy z Tosave

21:11

Cześć kochani <3

Zakupy to coś, co po prostu kocham. Nawet te malutkie potrafią mi poprawić humor. Lubię robić je stacjonarnie, ale ostatnio także przypadły mi do gustu zakupy online. Nie muszę wychodzić z domu i mogę robić je nawet w nocy. Jak widzicie, takie zakupy mają same plusy. Ostatnio właśnie, gdy nie mogłam spać postanowiłam, znów pozbyć się trochę pieniędzy z portfela. Tym razem trafiło na sklep Tosave. Na co się tam skusiłam?


Jestem pomadkomaniaczką. Mam już ich w swojej kolekcji ponad 60. Brakowało mi jednak w mojej kolekcji szalonych kolorów. Kupiłam sobie ostatnio fioletową pomadkę, ale była tragiczna. Miałam już nie zamawiać fioletowych odcieni, ale jakimś cudem do mojego koszyka wpadła kolejna fioletowa pomadka. Chyba byłam śpiąca. To jaki kolor zamówiłam, zauważyłam dopiero składając zamówienie, ale pomyślałam, że niech już zostanie. Miałam nadzieje, że będzie spisywać się lepiej od swojej poprzedniczki. I chyba moje prośby zostały wysłuchane, bo ta pomadka jest świetna. Nie wysusza ust, pigment jest równomierny oraz nakłada się bardzo łatwo. Jedynym jej małym minusikiem jest zapach, który utrzymuje się około 10 minut po aplikacji. Nie jest on może chemiczny, ale mnie trochę drażni.



Fixera do makijażu nie używam na co dzień. Potrzebuję go tylko w dni, kiedy chce, by makijaż utrzymał mi się cały dzień. Czemu zamówiłam akurat ten, a nie kupiłam jednego z drogeryjnych?
Mam już kilka produktów od Miss Rose i sprawdzają się świetnie. Postanowiłam właśnie wypróbować ten utrwalacz i sprawdzić, czy będzie równie dobry. Przetestowałam i śmiało stwierdzam, że jest świetny. Nie mam uczucia ściągnięcia twarzy, a makijaż utrzymuje się na swoim miejscu do późnych godzin wieczornych nawet w upały.


Żeby nie było, że jestem samolubna i zamawiam wszystko tylko dla siebie, zamówiłam słodkie skarpetki dla Justynki. Malutka dopiero zaczyna wstawać przy łóżku, więc takie skarpetki są dla niej idealne zamiast bucików. Tym bardziej że posiadają antypoślizgi, a w naszym mieszkaniu jest dość ślisko.


Ostatniej rzeczy z tego zamówienia zdjęcia niestety gdzieś mi zaginęły, ale pokaże wam tę rzecz na zdjęciu wszystkich rzeczy. Jest to piękny portfel z jednorożcem. Bałam się, zamawiając ten portfel. Podejrzewałam, że nadruk będzie się ścierał bądź w środku będzie miał mało przegródek. Nic z tych rzeczy. Portfel jest świetnie wykonany. Muszę upolować następne wzory.

To już całe moje zamówienie. Podobają wam się moje zakupy?

You Might Also Like

6 komentarze

  1. same cudeńka <3 a skarpetki są przeurocze <3

    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. skarpetki są prześliczne, też kocham pomadki i zawsze mam pomalowane usta

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeurocze te skarpeteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Same ciekawe produkty, a skarpetki urocze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Skarpetki urocze 😍, ale reszta też extra

    OdpowiedzUsuń